ryba podobna do karpia ★★★ KIEŁB: ryba z karpiowatych ★★★ CZEKAN: laska z głowicą i kolcem ★★★ MARLIN: ryba, którą złowił Santiago w "Stary człowiek i morze" ★★★ TUSZKA: wypatroszona i odgłowiona ryba ★★★★ ŚCIERŃ: z kolcem na polu ★★★ sylwek: KLEPIEC: sapa, karpiowata ryba ★★★★ oona
Fot. fcafotodigital / Getty Images Dorada jest chudą rybą morską zamieszkującą rejony Morza Śródziemnego i Oceanu Atlantyckiego. Jej ceniona za swoje wysokie walory smakowe i wartości odżywcze. Dorada dostarcza dużej ilości nienasyconych kwasów tłuszczowych, żelaza i witaminy B12. Dorada jest smaczną rybą, dostarczającą pełnowartościowego białka, cennych witamin i minerałów. Jest również źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych o korzystnym wpływie na funkcjonowanie organizmu. Dorada doskonale smakuje w każdej postaci – smażonej, gotowanej, duszonej, pieczonej i grillowanej. Dorada – opis ryby Dorada jest rybą zamieszkującą Morze Śródziemne oraz pas wód przybrzeżnych wschodniego Oceanu Atlantyckiego. Największą popularnością cieszy się w Hiszpanii, Grecji i Chorwacji. W krajach tych uznawana jest za „królową mórz” ze względu na swój charakterystyczny wygląd i wysokie wartości odżywcze. Dorada ma srebrzystą barwę i złoty pasek pomiędzy oczami przypominający kształtem koronę. Ryba to odznacza się zwartym i soczystym mięsem o delikatnym smaku. Jej dodatkową zaletą jest łatwość oddzielenia mięsa od ości. Dorada – wartości odżywcze Dorada uznawana jest za jedną z najsmaczniejszych i najzdrowszych ryb. Ma wysoką wartość odżywczą, a przy tym należy do chudych ryb – w 100 g zawiera około 115 kcal. Dorada może być jedzona jako zamiennik mięsa, gdyż jest bogatym źródłem pełnowartościowego białka. Jest ceniona za wysoką zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych, które mają korzystny wpływ na funkcjonowanie układu sercowo-naczyniowego. Związki te zapobiegają powstawaniu zakrzepów, regulują ciśnienie tętnicze krwi, a także obniżają poziom cholesterolu i trójglicerydów. Dorada dostarcza organizmowi wielu cennych witamin. Jest bogata w witaminy B6 i B12, które są niezbędne dla prawidłowego działania układu krwionośnego i nerwowego. Dorada dostarcza również witaminy D oraz licznych składników mineralnych: fosforu, potasu, żelaza, selenu, wapnia i magnezu. Dorada – kto powinien ją jeść? Właściwości zdrowotne Dorada jest rybą zalecaną w diecie każdego, jednak szczególne zastosowanie zyskuje w profilaktyce chorób układu sercowo-naczyniowego, miażdżycy, choroby niedokrwiennej mięśnia sercowego, nadciśnienia tętniczego, zawałów serca. Ryba ta wykazuje właściwości przeciwzapalne ze względu na wysoką zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych. Z tego powodu powinna pojawić się w diecie osób cierpiących na astmę, alergie i reumatoidalne zapalenie stawów. Dorada wykazuje korzystny wpływ na funkcjonowanie mózgu, a zawarte w niej składniki poprawiają zdolności poznawcze, takie jak pamięć, koncentracja i uwaga. Jest również bogatym źródłem żelaza, dlatego powinny ją spożywać osoby z niedokrwistością oraz kobiety z obfitymi miesiączkami. Dorada jest zalecana także kobietom ciężarnym, gdyż obecne w niej nienasycone kwasy tłuszczowe odgrywają ważną rolę w prawidłowym rozwoju układu nerwowego. Dorada – zastosowanie kulinarne Dorada doceniania jest nie tylko za wysoką wartość odżywczą i właściwości prozdrowotne, ale także za walory smakowe. Znajduje szerokie zastosowanie w kuchni śródziemnomorskiej w krajach Europy Zachodniej. Można ją przygotować, wykorzystując różne techniki kulinarne. Doskonale smakuje gotowana, duszona, pieczona i grillowana. Doradę podaje się zarówno w wersji saute – smażonej w małej ilości tłuszczu, bez panierki, z dodatkiem przypraw, jak też w towarzystwie sosów warzywnych czy owocowych sals. Tę smakowitą rybę można również faszerować. Wyśmienicie sprawdza się jako baza na delikatne pulpeciki oraz składnik zupy rybnej i sushi. Doradę warto podawać z warzywami bogatymi w witaminę C – w ten sposób zwiększa się przyswajalność żelaza obecnego w rybie. Zalecanymi dodatkami do dorady są szpinak, koperek, cytryna, czosnek oraz świeże sałatki i surówki. Popularnym sposobem przygotowywania dorady jest pieczenie w soli. Rybę wystarczy natrzeć solą morską, a następnie wstawić do nagrzanego piekarnika na kilkanaście minut. Przepis na soczystą doradę pieczoną z batatami W jednej porcji przygotowanego dania znajduje się około: kcal 700 białko g tłuszcz g węglowodany g Składniki: 2 dorady (oczyszczone i wypatroszone), 1,5 łyżki sosu sojowego, 3 łyżki oliwy, 2 łyżeczki musztardy, 2 łyżki świeżo wyciśniętego soku z cytryny, 4 ząbki czosnku, 500 g batatów, 2 łyżeczki masła, 125 ml białego wina lub martini, przyprawy: kolorowy pieprz, łyżeczka suszonego rozmarynu, sól do smaku, dodatki: cząstki cytryny, świeża kolendra, 100 g jogurtu naturalnego typu greckiego, ostra papryka w proszku. Sposób przygotowania: Ryby opłucz i osusz. Na jednym boku zrób po trzy nacięcia nożem. Dorady oprósz solą w środku i na zewnątrz. Połóż na talerzu, a następnie skrop oliwą (dwiema łyżkami), sokiem z cytryny i sosem sojowym. W środku ryby umieść po połówce ząbka czosnku, łyżeczce musztardy i ⅓ łyżeczki świeżo zmielonego kolorowego pieprzu. Ryby odstaw na około 1 godzinę. W garnku zagotuj osoloną wodę, Obierz bataty i pokrój w kostkę. Następnie wrzuć bataty na wrzątek i gotuj 12–15 minut do miękkości. Po ugotowaniu – odcedź. Dopraw solą, rozmarynem, łyżeczką kolorowego pieprzu, łyżką oliwy. Całość delikatnie wymieszaj. Piekarnik nagrzej do 250 stopni, bez termoobiegu. Ryby ułóż w naczyniu żaroodpornym (naciętym bokiem do góry). Dorady polej pozostałą marynatą z talerza. Ponacinane boki posmaruj roztopionym masłem. Obok ryb w naczyniu żaroodpornym wyłóż bataty i przepołowione wzdłuż ząbki czosnku. Ryby wstaw do piekarnika. Piecz przez około 15–16 minut. W połowie czasu pieczenia na dno formy wylej białe wino lub martini. Gotową rybę podawaj z kolendrą, jogurtem naturalnym, lekko oprószoną ostra papryką i udekorowaną cząstkami cytryny. Zobacz film: Eksperyment: Jakie bakterie można znaleźć w kuchni? Źródło: 36,6 Czy artykuł okazał się pomocny? Duża Drapieżna Ryba Żyjąca W Bałtyku ★★★ Kurek. Mała Ryba Morska Podobna Do Śledzia: Poniżej Znajdziesz Poprawną Odpowiedź Na Krzyżówkę Duża Ryba Drapieżna Z Rodziny Flądrowatych, Jeśli. Related posts: Choć wśród Polaków nie jest tak popularny jak dorsz czy śledź, turbot to ryba, której warto skosztować ze względu na bardzo delikatne, soczyste mięso. Turbot jest skarbnicą kwasów omega-3, cennych witamin i biopierwiastków. Najbardziej smakuje prosto z grilla albo z patelni, podany w towarzystwie lekkiego sosu i warzyw. W cyklu "Smak" podpowiadamy, co warto wiedzieć o tej rybie. Turbot (Scophthalmus maximus), zwany również skarpem, to płaska flądrokształtna ryba poławiana w morzach strefy zwrotnikowej oraz umiarkowanej, występująca w polskiej części Morza Bałtyckiego, Morzu Czarnym i Morzu Śródziemnym, a żyjąca blisko morskiego dna – może zmieniać barwę w zależności od… koloru podłoża. Najdorodniejsze okazy osiągają długość do jednego metra i ważą nawet 20–25 kilogramów. Turbot żywi się głównie małymi rybkami. W sklepach turbota można spotkać raczej rzadko – najłatwiej trafić na niego nad morzem, gdzie sprzedawany jest od miejscowych rybaków. Natomiast w eleganckich restauracjach turbot pojawia się coraz częściej. Właściwości turbota Turbot należy do ryb średniotłustych. Jest bardzo dobrym źródłem białka oraz kwasów tłuszczowych omega-3 należących do rodziny niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT). Turbot zawiera cenne witaminy A, E, C i D oraz B12 (kobalaminę), której niedobór powoduje niedokrwistość. W turbocie na uwagę zasługują także spore ilości selenu, żelaza, fosforu, potasu i magnezu. Porcja 100-gramowa smażonego turbota ma ok. 125 kcal. Spożywanie turbota korzystnie wpływa na zdrowe – wzmacnia serce, reguluje przemianę materii, podnosi odporność organizmu, wzmacnia stawy, zęby i płuca, wygładza skórę, zwalcza stany zapalne, usprawnia funkcjonowanie mózgu, chroni przed miażdżycą, korzystnie wpływa na wzrok. Jak smakuje turbot? Turbot ceniony jest głównie ze względu na wyjątkowy smak. Mięso tej ryby jest białe i bardzo delikatne, a jednocześnie ścisłe, co ułatwia jego obróbkę. Turbot zawiera przy tym niewiele ości, co powoduje, że zyskał na popularności wśród wielbicieli wyrafinowanych smaków. Jest mięsem soczystym, a to dodatkowy jego atut. Uwaga jednak – turbot może uczulać. Co więcej, turbot może być skażony rtęcią, dlatego jest tak ważne, aby wybierać okazy ze źródła godnego zaufania. Turbot – jak go przygotować? Turbota można przyrządzić na wiele sposobów – dusić, grillować, smażyć, zapiekać. Częstą praktyką restauracji jest serwowanie turbota w całości, np. z grilla; nadają się do tego przede wszystkim mniejsze okazy. Turbot nie potrzebuje wielu przypraw, które mogłyby zgasić smak mięsa. Sól (morska, himalajska), pieprz (biały, cytrynowy) oraz odrobina soku z cytryny w zupełności wystarczą. Rybę dobrze jest natrzeć przyprawami dzień wcześniej, np. wieczorem i wstawić do lodówki. Turbota smaży się krótko, po kilka minut z każdej strony, ostrożnie przewracając go na patelni. Przepyszny jest turbot usmażony na maśle klarowanym, podany w towarzystwie tłuczonych albo pieczonych ziemniaków, surówek, kiszonek albo gotowanych warzyw. Turbot świetnie smakuje z koprem włoskim, zielonym groszkiem, szpinakiem, marchewką, selerem, ogórkiem, cebulą. Można wykorzystać go do przygotowania zupy rybnej albo podać z krewetkami bądź innymi owocami morza. Żeby móc w pełni docenić głęboki smak mięsa turbota, warto zrezygnować z panierki, chyba że zdecydujemy się obtoczyć go w samej mące, płatkach migdałowych czy sezamie. Turbota można polać roztopionym masełkiem – optymalnie czosnkowym albo klarowanym (z patelni, na której się smażył). Dobrym pomysłem będzie zaserwowanie turbota w towarzystwie sosu (np. koperkowego na bazie jogurtu naturalnego) czy musztardowego. Do turbota pasuje delikatne pesto (z pietruszki, lubczyku, bazylii). Bardzo smacznym dodatkiem do niego są grzyby. Sprawdź przepis na: turbot zapiekany Ze względu na drobne ości turbot jest rybą, którą bez obaw można podać dzieciom. Najmłodszym z pewnością posmakuje turbot zaserwowany z frytkami (warto je upiec w piekarniku, a nie usmażyć – będzie zdrowiej). Uwaga! Turbot jest gatunkiem zagrożonym, dlatego fundacja WWF zaleca ograniczyć spożycie tej ryby, jeśli pochodzi z hodowli europejskich, a zrezygnować ze spożycia turbota dziko żyjącego.Jako ryba svatého Petra se označuje i tilápie galilejská endemicky žijící v Galilejském jezeře, patřící zde k oblíbeným specialitám. Lososi žijí částečně v mořích, pronikají do řek, kde se třou, takže částečně patří i k sladkovodním rybám. Vedle lososů divoce žijících v oceánech, a tedy získaných z
Coraz więcej osób deklaruje, że zagrożenie wyginięciem określonych gatunków ryb i owoców morza ma wpływ na podejmowane przez nie decyzję o zakupie – wynika z badania opinii publicznej przeprowadzonego w marcu br. przez Dom Badawczy Maison na zlecenie Fundacji WWF Polska. Co więcej, aż 79 proc. badanych chciałoby, by sprzedawcy zamieszczali w sklepach lub restauracjach informacje o bezpiecznych oraz zagrożonych potwierdza, że prowadzona od listopada 2014 r. przez Fundację WWF Polska i Fundację Szkoła na Widelcu Kampania na rzecz ochrony różnorodności biologicznej mórz i oceanów spowodowała istotny wzrost świadomości społeczeństwa nt. problemu zagrożenia wyginięciem ryb w morzach i oceanach. W lutym nieco ponad połowa respondentów przyznawała, że słyszała o tym problemie, w marcu br. liczba ta wzrosła już do 63 pytanie „Czy informacja o tym, które gatunki ryb są poławiane w sposób zrównoważony, a które są zagrożone wyginięciem ma dla Pana/Pani znaczenie i może wpłynąć na decyzje dotyczące wyboru kupowanego gatunku ryby?” aż 71 proc. badanych udzieliło twierdzącej odpowiedzi (w lutym było to 67 proc.).– Bardzo cieszy nas, że przeprowadzone badania potwierdzają skuteczność całej kampanii. Najważniejszy jest dla nas fakt, że kwestie ochrony środowiska nie są obojętne konsumentom. Patrząc na doświadczania ostatnich 18 miesięcy widzimy duże zapotrzebowanie na konkretne i łatwo dostępne informacje na temat tego, w jaki sposób przeciętny człowiek może przyczynić się do ochrony przyrody. Najlepszym tego dowodem jest bardzo wysoki odsetek badanych, którzy chcieliby mieć dostęp do informacji nt. zagrożonych gatunków ryb w sklepie lub restauracji – mówi Olga Sarna z Fundacji WWF badania pokazują także, że respondenci mają większą wiedzę na temat tego, jakie gatunki są zagrożone wyginięciem oraz po które można sięgać bez obaw. Znacząco wzrósł odsetek osób świadomych zagrożenia wyginięciem takich gatunków jak: tuńczyk błękitnopłetwy (z 26 proc. do 36 proc.), łosoś bałtycki (z 32 proc. do 39 proc.), halibut (z 13 proc. do 19 proc.) oraz sola (z 8 proc. do 13 proc.).– W kampanii staraliśmy się nie tylko przekazywać obiektywne informacje na temat tego jakie gatunki ryb i owoców morza są zagrożone, ale także zachęcać do wybierania tych, których stan jest stabilny. Poczynając od wydania książki kucharskiej Ryby Wybrane, chcieliśmy pokazać, jak ciekawe i smaczne dania można przyrządzić np. ze śledzia, szprotek czy makreli – mówi Grzegorz Łapanowski, założyciel Fundacji Szkoła na ramach projektu prowadzono szereg działań edukacyjno-informacyjnych. Wydano 420 tys. poradnika Jaka ryba na obiad, który dzieli najpopularniejsze gatunki ryb i owoców morza na 3 grupy. Pierwsza z nich, oznaczona zielonym światłem, to gatunki, po które można sięgać bez obaw, bowiem stan ich stad jest obecnie stabilny, a ich połowy nie wpływają negatywnie na bioróżnorodność mórz i oceanów. Druga grupa ryb oznaczona ostrzegawczym, żółtym światłem, zawiera gatunki, przy zakupie których powinniśmy zachować szczególną uwagę, bo dane na temat ich populacji są niepełne, lub połowy czy hodowla szkodzą środowisku. Ostatnia, oznaczona czerwonym światłem, prezentuje listę ryb i owoców morza zagrożonych wyginięciem. Z jedzenia i kupowania tych gatunków powinniśmy całkowicie zrezygnować. 410 tys. poradników zostało dołączonych do ekskluzywnych magazynów dla kobiet. Blisko 10 tys. osób pobrało elektroniczną wersję poradnika ze strony internetowej w ramach projektu wydana została książka kucharska Ryby Wybrane, która w wersji elektronicznej dostępna jest na stronie Do tej pory pobrało ją ponad 12 tys. osób, a stronę odwiedziło ponad 536 tys. Poprzez działania prowadzone na Facebooku informacja o potrzebie ochrony różnorodności biologicznej mórz i oceanów dotarła do ponad 6 mln w lipcu i sierpniu 2015 r. społeczną kampanię telewizyjną poświęconą problemowi, której ambasadorami byli: Olga Bołądź, Magdalena Schejbal i Pascal Brodnicki widziało ponad 13,8 mln Polaków. Oznacza to, że z przekazem Kampanii udało się dotrzeć aż do 90 proc. grupy docelowej. Dodatkowo, dzięki wsparciu PKP Intercity spoty oglądały także osoby podróżujące w wakacje pociągami ramach projektu przeprowadzono także 16 warsztatów kulinarnych w 16 miastach wojewódzkich. Wzięło w nich udział 270 osób: kucharzy, uczniów, blogerów i dziennikarzy. Wiedza przekazywana na warsztatach zostanie także udostępniona internautom, poprzez dodatkową serię filmików kulinarnych, które w najbliższym czasie zostaną wyprodukowane w ramach projektu.
. 376 179 429 798 218 463 212 56