RT @Lukasz_Bonzel: Ruski szpiegu ️ Gdybyś potrzebował namiar na Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, to poseł Budka służy pomocą 👍 „Wam kury szczać prowadzać, a nie politykę robić” 🤦‍♂️ . 25 Feb 2023 20:14:57

Józef Piłsudski ma na swoim koncie niezliczoną ilość zgrabnych powiedzonek. Wśród nich często wymienia się również: „wysiadłem z czerwonego tramwaju na przystanku Niepodległość”. Tak się jednak składa, że te słowa akurat z ust Marszałka nigdy nie padły. Ten rzekomy cytat niby pochodzi z jednego z partyjnych spotkań Polskiej Partii Socjalistycznej z 1918 r. i ściślej brzmiał tak: To­warzysze, jechałem czer­wo­nym tramwa­jem soc­ja­liz­mu aż do przys­tanku „Niepod­ległość", ale tam wysiadłem. Wy możecie jechać do stac­ji końco­wej, jeśli pot­ra­ficie, lecz te­raz przejdźmy na „Pan". Miało to być jego demonstracyjne zerwanie z socjalistyczną przeszłością. Dla bojowców PPS Piłsudski, a raczej towarzysz „Wiktor”, był niezwykle zasłużony działaczem. To on organizował zamachy terrorystyczne w Królestwie Polskim w czasie rewolucji 1905-1907. To on także tworzył i kolportował prasę socjalistyczną, a nawet napadał na pociągi. Już na wczesnym etapie swojej „wywrotowej” działalności zaliczył zesłanie na Syberię. Ten modelowy życiorys rewolucjonisty, którego nie powstydziłby się żaden z ojców rewolucji październikowej zaprowadził go do przywództwa PPS. Józef Piłsudski (w środku) w otoczeniu towarzyszy z PPS na kongresie II Międzynarodówki w Londynie, 1896 r. Jednak socjalizm Piłsudskiego był przez wielu kwestionowany. Na początku XX wieku Roman Dmowski stwierdził, że z Piłsudskiego żaden socjalista. Sam zainteresowany przyznawał się, że miał problem z przebrnięciem przez „Kapitał” Karola Marksa. W działalności partyjnej kład też większy nacisk na aspekt odzyskania przez Polskę niepodległości oraz przyciągnięcia do tej idei szerokich mas robotników. W tym kontekście sporo może zasugerować zamiłowanie Komendanta do lektur związanych z rewolucją francuską. Marszałek twierdził, że nie do końca rozumiał jej przyczyn i podłoża społecznego, lecz fascynowało go powszechne zaangażowanie w nią ludu. Pewnie dlatego słowa: „wysiadłem z czerwonego tramwaju na przystanku Niepodległość” tak łatwo przypisano Piłsudskiemu. Zgodnie z nimi socjalizm był bowiem dla Komendanta jedynie środkiem do celu, jakim była polska niepodległość. Cytat ten zamieścił w książce „Biały orzeł, czerwona gwiazda” Norman Davies. Brytyjski historyk przezornie jednak dodał słowo-klucz „podobno” - Piłsudski „podobno” tak powiedział. Otóż, nie powiedział. W 1919 r. słowa te padły z ust pisarza, publicysty, korespondenta wojennego i trochę awanturnika Adolfa Nowaczyńskiego. Tym razem brzmiało to tak: Piłsudski wysiadł z partyjnego tramwaju na przystanku „Niepodległość”. Adolf Nowaczyński Nie tyle zatem ta wypowiedź dotyczyła socjalizmu, co raczej partyjniactwa. Nowaczyński w ten sposób skomentował posunięcia Naczelnika Państwa, który, jego zdaniem, nad interesy partyjne przekłada sprawy ogólnopaństwowe. Dziennikarz wprawdzie skłaniał się bardziej w kierunku endecji, a później sanacyjni „nieznani sprawcy” wybili mu nawet oko, jednak Nowaczyński był niewątpliwie wnikliwym obserwatorem posunięć Piłsudskiego. Widział, że ten coraz bardziej dystansuje się od towarzyszy z PPS, starając się działać na rzecz zgody narodowej i porozumienia ponad podziałami. Jak zarzekał się w jednym z wywiadów biograf Naczelnika, Andrzej Garlicki Piłsudski nigdy nie wypowiedział omawianych tutaj słów, gdyż „nie było to w jego stylu”. Choć socjalizm Marszałka był dyskusyjny, to publicznie stronił on od takich życiowych deklaracji. Więcej o stosunku Komendanta do polityki socjalistów zaraz po odzyskaniu niepodległości mówi jednakże inny cytat. Niedługo po przejęciu władzy w 1918 r. do Piłsudskiego przyszli jego dawni partyjni towarzysze pełni przekonania, że towarzysz „Wiktor” zaprowadzi w Polsce socjalistyczne rządy. Naczelnik odarł ich jednak ze złudzeń. Dla niego liczyło się powołanie rządu, który zyska uznanie i poparcie wszystkich stronnictw, a nie jedynie socjalistów. Komendant był realistą i pragmatykiem do bólu, a z tym czasami na bakier byli politycy PPS. Wtedy właśnie Piłsudski wypowiedział nie mniej słynne: Wam kury szczać prowadzać, a nie politykę robić. I tym razem to było rzeczywiście jego autorskie powiedzenie.

Belka: "Wam kury szczać prowadzać" Ten komunikat został przyjęty najpierw z niedowierzaniem, a potem z oburzeniem. B. premier Marek Belka, obecnie europoseł, napisał gorzko na Twitterze: "To
Kiedy na stronie klikniemy na BIP to możemy dojść do zakładki KONTROLE. Po kliknięciu na KONTROLE ukażą się trzy zakładki: Protokoły z Komisji Rewizyjnej, AUDYT i Protokoły z innych kontroli. Warto jest przejrzeć zawartość każdej zakładki. Z przeglądu wynika, że dosyć systematycznie umieszczane są tam protokoły Komisji Rewizyjnej, ostatnie sprawozdanie z audytu ukazało się natomiast 15 kwietnia 2019 roku. Faktem jest, że konkurs na objęcie stanowiska audytora wewnętrznego burmistrz Gołdapi ogłaszał od grudnia 2020 roku i dopiero 22 lutego tego roku zaakceptowano kandydata. Być może od grudnia 2020 nie było konieczności wykonywania audytów. Bo tak też może być. Mimo to najbardziej zastanawia trzecia zakładka: Protokoły z innych kontroli. To tam 15 kwietnia tego roku znalazł się protokół kontroli CBA. Natomiast ostatni protokół przed wspomnianym, datowany jest na 27 sierpnia 2017 roku. Mogłoby się wydawać, że od tamtego czasu do chwili opublikowania protokołu CBA nie było innych kontroli. Było jednak inaczej – urząd był kontrolowany przynajmniej przez NIK w 2021 roku za lata 2017 – 2020. Protokół był gotowy 12 sierpnia 2021 roku. Zatem powinien być udostępniony, zwłaszcza radnym, by mogli zadawać pytania w aspekcie choćby działań naprawczych. Pytanie – czy radni (którzy na pewno wiedzieli o kontroli NIK) upominali się o ten protokół i jego udostępnienie? Zgodnie z art. 1 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym, każda informacja o sprawach publicznych stanowi informację publiczną i podlega udostępnieniu na zasadach i w trybie określonym w tej ustawie. Warunkiem jest posiadanie informacji przez urząd. Niżej fragmenty protokołu określające temat kontroli, zastrzeżenia i zalecenia. (…) (..) Cały protokół zamieścimy, kiedy ukaże się na stronie Urzędu Miejskiego. Nawigacja wpisu
Odnosimy wrażenie, że w rządzie Zjednoczonej Prawicy, znajduje się zbyt wielu niekompetentnych polityków o których Józef Piłsudski mówił – Wam kury szczać prowadzać, a nie politykę robić. Ich najważniejszym celem jest, aby rodzina była na swoim.

Niezależnie od oceny działań Piłsudskiego, szczególnie po 1926 r. kiedy dokonał przewrotu majowego, należy uznać jego cechy osobowości jako wyjątkowe. Udało mu się zorganizować organizację podziemną jednoczącą działaczy trzech zaborów, kierował odbudową państwa polskiego, przeprowadził konieczne reformy i odparł atak olbrzymiej Armii Czerwonej ratując byt nie tylko Polski, ale i Europy. Świetnie wykształcony samouk, oczytany miłośnik poezji, dawał wyraz swym umiejętnościom przy licznych występach publicznych. Do pamięci przeszły nie tylko błyskotliwe bon moty, ale i dłuższe wypowiedzi. Oto subiektywny wybór zdaniem redakcji najciekawszych: "Wytworzyłem całe mnóstwo pięknych słówek i określeń, które po mojej śmierci zostaną, a które naród polski stawiają w rzędzie idiotów."przemówienie na zjeździe legionistów w Kaliszu, 7 sierpnia 1927 "Z daleka bolszewizm przedstawia dla biednych i uciśnionych nadzieję lepszego jutra, (…) z bliska jednak okazuje się zaprzeczeniem idei socjalistycznej." w wywiadzie dla dziennika „Journal de Genève”, opubl. 31 maja 1919. "Wy tej Polski nie utrzymacie. Ta burza, która nadciąga, jest zbyt wielka. Obecna Polska zdolna jest do życia tylko w jakimś wyjątkowym, złotym okresie dziejów (…) ja przegrałem swoje życie. Nie udało mi się powołać do życia dużego związku federacyjnego, z którym świat musiałby się liczyć."w 1925 w rozmowie z płk. Januszem Głuchowskim. "Wiem, że wielu Polaków nie podziela mego zdania. Przypisują oni „niedomogowi mózgu i serca” niechęć niektórych naszych sąsiadów do zostania Polakami. (…) Takim językiem przemawiali Rosjanie i Niemcy. Oni również przypisywali owemu niedomogowi mózgu i serca wstręt Polaków do Rosji lub Niemiec. (…) Wola krajów przez nas okupowanych, jest dla mnie jedynym czynnikiem decydującym. Za nic w świecie nie chciałbym, żeby Polska posiadała wielkie przestrzenie, zamieszkane przez ludność wrogo usposobioną. Historia dowiodła nam, że na długą metę te niejednolite skupienia ludności są niebezpieczne. (…) Przyniesienie wolności ludom z nami sąsiadującymi będzie chlubą mego życia, jako męża stanu i żołnierza. Znam więzy historyczne, które je z nami łączą, wiem, że więzy te zacieśniały się nieraz po rozbiorze Polski. Oswabadzając tych uciśnionych, chcę tym samym zatrzeć ostatnie ślady rozbioru. Przywiązać ich do Polski przemocą – nigdy w życiu! Byłoby to odpowiadać nowymi gwałtami na gwałty popełnione w przeszłości."w wywiadzie dla „Echo de Paris” o swojej polityce w stosunku do Litwy, połowa lutego 1920. „Panie Prezydencie Rzeczypospolitej!Czuję się niezwykle szczęśliwym, że pierwszy w Polsce mam wysoki zaszczyt podejmowania w moim jeszcze domu i w otoczeniu mojej rodziny pierwszego obywatela Rzeczypospolitej Prezydencie, jako jedyny oficer polski służby czynnej, który dotąd nigdy przed nikim nie stawał na baczność, staję oto na baczność przed Polską, którą Ty reprezentujesz, wznosząc toast: Pierwszy Prezydent Rzeczypospolitej niech żyje!.”toast Piłsudskiego na cześć Narutowicza zamieszczony w Monitorze Polskim z 15 grudnia 1922 r. "Ja was przepraszam, panowie. Ja was bardzo przepraszam, tak nie miało być."do ukraińskich oficerów po traktacie ryskim (1921). "Bramy przepastne śmierci dla niektórych ludzi nie istnieją. Świadczą o prawdzie wielkości takiej, że prawa wielkości są inne, niż prawa małości. (…) W imieniu Rządu Rzeczypospolitej polecam panom odnieść trumnę Juliusza Słowackiego do krypty królewskiej, bo królom był równy."przemówienie podczas ceremonii złożenia trumny z prochami Słowackiego na Wawelu "Był cień, który biegł koło mnie – to wyprzedzał mnie, to zostawał w tyle. Cieniów takich było mnóstwo, cienie te otaczały mnie zawsze, cienie nieodstępne, chodzące krok w krok, śledzące mnie i przedrzeźniające. Czy na polu bitew, czy w spokojnej pracy w Belwederze, czy w pieszczotach dziecka – cień ten nieodstępny koło mnie ścigał mnie i prześladował. Zapluty, potworny karzeł na krzywych nóżkach, wypluwający swą brudną duszę, opluwający mnie zewsząd, nieszczędzący mi niczego, co szczędzić trzeba – rodziny, stosunków, bliskich mi ludzi, śledzący moje kroki, robiący małpie grymasy, przekształcający każdą myśl odwrotnie; ten potworny karzeł pełzał za mną jak nieodłączny druh, ubrany w chorągiewki różnych typów i kolorów – to obcego, to swego państwa, krzyczący frazesy, wykrzywiający potworną gębę, wymyślający jakieś niesłychane historie; ten karzeł był moim nieodstępnym druhem, nieodstępnym towarzyszem doli i niedoli, szczęścia i nie-szczęścia, zwycięstwa i klęski. (…) Ta szajka, ta banda, która czepiała się mego honoru, tu zechciała szukać krwi. Prezydent nasz zamordowany został po burdach ulicznych obniżających wartości pracy reprezentacyjnej, przez tych samych ludzi, którzy ongiś w stosunku do pierwszego reprezentanta, wolnym aktem wybranego, tyle brudu, tyle potwornej, niskiej nienawiści wykazali. Teraz spełnili zbrodnię." Nie szablą, lecz piórem. Batalie publicystyczne II Rzeczypospolitej, red. Daria Nałęcz, wyd. IBL PAN, Warszawa 1993 "Jednym z przekleństw naszego życia, jednym z przekleństw naszego budownictwa państwowego jest to, żeśmy się podzielili na kilka rodzajów Polaków, że mówimy jednym polskim językiem, a inaczej nawet słowa polskie rozumiemy, żeśmy wychowali wśród siebie Polaków różnych gatunków, Polaków z trudnością się porozumiewających, Polaków tak przyzwyczajonych do życia według obcych szablonów, według obcych narzuconych sposobów życia i metod postępowania, żeśmy prawie za swoje je uznali, że wyrzec się ich z trudnością możemy. (…) czeka nas pod tym względem wielki wysiłek, na który my wszyscy, nowoczesne pokolenie, zdobyć się musimy, jeżeli chcemy zabezpieczyć następnym pokoleniom łatwe życie, jeżeli chcemy obrócić tak daleko koło historii, aby wielka Rzeczpospolita Polska była największą potęga nie tylko wojenną, lecz także kulturalną na całym wschodzie."przemówienie na obiedzie w Lublinie, 11 stycznia 1920. "Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić."Opis: 11 listopada 1918, po przyjeździe z Magdeburga do Warszawy do współpracowników z rządu Ignacego Daszyńskiego powołanego kilka dni wcześniej. "Kto nie był socjalistą za młodu, ten na starość będzie skurwysynem. "Andrzej Garlicki Józef Piłsudski 1867–1935, Kraków 2008.

Na opozycji potrzebne jest poczucie jedności, aby władza wiedziała, że bezprawne majstrowanie przy wyborach nie przyniesie rezultatu – pisze politolog. Polityka wkracza na bezpartyjne salony. - Czekaj, czekaj, syn. Kartka wisi. Poczytamy. ... Yhm... Taaak. No okej, przyjmuje do wiadomości. Chodź. - Co było napisane? - Spotkanie z prezydentem Olsztyna będzie. - A kto jest prezydentem Olsztyna? - Piotr Grzymowicz. - I to taki ktoś, kto założył miasto? - Nie. To ktoś, kto tym miastem rządzi, zawiaduje, kieruje. Taki ktoś, pan, albo pani, wybierany przez mieszkańców w wyborach, żeby się miastem zajmował. - U taty w mieście jest pani. I ona źle się zajmuje, podejmuje złe dla miasta decyzje. - Tata opowiadał? - Yhm. - W Warszawie też jest pani i też część mieszkańców uważa, że podejmuje złe decyzje. - Mamo. - Tak. - Nie idź na to spotkanie, dobrze? Premiera to ja nie wychowam. Księdza też. Jest jeszcze szansa, że uratuje go ta inżynieria w NASA. No bo jaki kulturalny człowiek mówi do delegacji rządu: "Wam kury szczać prowadzić, a nie politykę robić". Piłsudski na ogierze Bez wątpienia Śląsk jest miejscem, gdzie osoba marszałka wzbudza największe emocje. Momencik, trwa przetwarzanie danych 1 września 2015 o 16:42 przez kyd Skomentuj (18) Do ulubionych "I oto mamy państwo, w którym krzyże i księża są wszędzie, a razem z nimi: oszustwo, złodziejstwo sankcjonowane przez prawo, bieda, alkoholizm, bezdomność, bezduszność i politycy jedzący z rąk kleru Klauzula sumienia, cynizm, cwaniactwo i ostatecznie brak tożsamości narodowej. Czy Kościół wie co to bieda? Nie, bo ustawił się tak, że pracują na niego wierni" Komentarze Ukryj komentarze . 290 575 513 531 352 316 582 87

piłsudski wam kury szczać prowadzać